Od kilkunastu lat obserwuję wśród moich pacjentów wzmożone zainteresowanie kwestiami zdrowotnymi. Na FB jest podobnie. Ludzie dzielą się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami w zakresie diety, wsparcia dobrostanu psycho-fizycznego dzięki preparatom ziołowym, suplementom, bardzo różnorodnym formom ruchu. Wzrosła liczba miejsc aktywnego wypoczynku, ofert turystycznych powiązanych z technikami pracy z ciałem fizycznym. To wszystko piękny trend ku zachowaniu zdrowia. Należy jednak pamiętać, że to myśli tworzą ten świat oraz w takiej samej mierze, nasze własne ciało fizyczne, stąd najskuteczniejszym sposobem zachowania zdrowia jest sztuka tworzenia harmonijnego życia.
Termin "harmonijne tworzenie" bez względu na pochodzenie, uwarunkowania kulturowe i społeczne, zakres posiadanej wiedzy czy dyplomów, rodzaj wykonywanego działania czy stan medytacyjnego skupienia, wszystkim ludziom kojarzy się z odczuciem spełnienia i satysfakcji.
Uwaga ludzi nieco więcej, niż średnia przeciętna, inwestujących w swoje zdrowie, bądź rozumiany jako wyraz doskonałego funkcjonowania - wygląd, jest ukierunkowana na pojmowanie siebie w kategorii ciała fizycznego. Niektórzy przekonanie o konieczności zajmowania się jedynie tym poziomem wielowymiarowej własnej istoty, pielęgnują przez całe życie. Ich decyzje wiążą się jedynie ze zmianą metod, terapeutów czy instruktorów. Wielka frustracja zaczyna się wtedy, gdy pomimo wszelkich starań, mechanizmy kontrolujące ich dobre samopoczucie zawodzą, a oni stają w obliczu mniej czy bardziej poważnych schorzeń.