Model społecznego funkcjonowania oparty na paradygmacie zwanym Zasadą Odrębności, to nieharmonijny etap w rozwoju świadomości.
Jak twierdzą wszyscy wielcy mędrcy, z uwagi na ogrom cierpienia, który przynoszą doświadczenia odległe od realizacji na bazie uczuć wyższych, należy go jak najspieszniej przebyć, zdobywając stosowną wiedzę dla dalszego wzrostu.
Cierpienie we współczesnym świecie jest wszechobecne z uwagi na system wartości, wokół którego rozwijają się jednostki jak i cała społeczność.
Żądza władzy, bogactwa, rozwoju technologii i splendorów, promowana również medialnie, uruchamia kaskadę zachowań, w których zapominamy o jedności Energii Życia — źródła manifestacji wszystkiego i wszystkich.
Oddalamy się od siebie, a relacje, które tworzymy, są nierzadko źródłem bólu, cierpienia i lęku.
Szukamy rozwiązań w umyśle, ale… dopóki nie zaakceptujemy deficytu uczuć wyższych i nie rozpoczniemy świadomego ich rozwoju, wszelkie starania o integrację z wyższymi częstotliwościami Światła, a tym samym nowego złotego wieku w dziejach Ziemi, będą, poza nielicznymi wyjątkami, pobożnym życzeniem.