Zanim utalentowane muzycznie dziecko stanie się wirtuozem, mija czas poświęcony na doskonalenie umiejętności posługiwania się instrumentem, wydobycia dzięki niemu wszelkich możliwości do pełni wyrażenia muzyki słyszanej wewnątrz siebie. Podobnie jest z kreacją piękna wewnętrznego każdej istoty. Nikt nie stanie się wirtuozem własnej kreacji poza Tobą. Podobnie Ty ze wszystkim swoimi umiejętnościami nie zastąpisz drugiemu człowiekowi jego podróży do Siebie samego.
Żyjemy w wieloświecie. Co to oznacza z mojej perspektywy?
Każda istota jest centrum własnego świata, świata myśli, słów i czynów, świata ukształtowanych ewolucyjnie cech i wydobytych z najwyższej częstotliwości wibracji, talentów, świata preferencji i predyspozycji, świata iluzji.