Rozwój, to proces. Aby przebiegał harmonijnie istnieje potrzeba wzrostu wibracji na poziomie ciała mentalnego, emocjonalnego, fizycznego poprzez doświadczenie. W ten sposób człowiek rozwija wiedzę o sobie, swym potencjale i świecie. We współczesnym świecie doświadczamy deficytu rozwoju uczuć wyższych. Dopóki człowiek nie podniesie energii tego wymiaru, rozwój będzie fikcją, wyobrażeniem w umyśle, co najwyżej błądzeniem w astralu. Akceptacja siebie oznacza również aprobatę swego ciała, umysłu i emocji. Świadomy rozwój obejmuje wszystkie wymiary człowieka. Dusza posiada wiedzę dotyczącą drogi wzrastania w wibrację ciała, emocji i umysłu, aby integracja ze Światłem, czyli dosłownie stanie się Światłem mogło mieć miejsce.
***
Jeśli człowiek odkrył rolę uczuć wyższych, w tym emocji i świadomie powiększa ich zasób, rozwija się harmonijnie. Wzrasta w wiedzę i coraz wyższe wibrację Światła. Wielu ludzi mówi jestem Duszą. To prawda, ale cóż to dla nich oznacza w praktyce?
Wierzą w swą duchową tożsamość i nadal tkwią w świecie wyobrażeń. Być Duszą oznacza rozwijać się jak lotos w materialnym świecie w harmonii z tym co czujesz. Wybierać z odczucia koncepcje i urzeczywistniać je w swoim doświadczeniu. W ten sposób poznajesz siebie i swoją moc.
***
Problemem ludzi jest żądza, a jej źródłem, umysł osobowy. To ona udaremnia harmonijny rozwój wszystkich wymiarów człowieka. Pomija serce, tym samym udaremnia realny rozwój. Rozwój pomijający uczucia, w tym Miłość do siebie i każdego przejawu rzeczywistości, to fikcja.
***
Człowiek jest tym, kim czuje, że jest. Wyobrażenie o sobie jako istocie duchowej powinno zainicjować drogę do odkrycia tej prawdy w odczuciu. Kiedy człowiek budzi się na swoją duchową tożsamość, wówczas ma pewność, po prostu wie. Przebudzenie to wysokoenergetyczny stan uwarunkowanej świadomości, do którego dorastamy wcieleniami.
***
Kiedy jesteśmy w pełni zintegrowani z Duszą (co oznacza bycie Światłem), nasze ciało fizyczne staje się Światłem i opuszczamy ten gęsty trzeci wymiar w procesie wniebowstąpienia. Dopóki posiadamy ciało fizyczne, mamy na tym poziomie lekcje do zaliczenia. Realizacja powinna opierać się na intuicyjnym wglądzie i kreacji. Doświadczenie podniesie wibrację tam, gdzie jej niedobór, jeśli inspiracja popłynie na fali odczucia Miłości.
***
Płyń w harmonii z odczuciem, cokolwiek to dla Ciebie oznacza. Zawsze jesteś jednością z Bogiem, podobnie jak i wszystko, co istnieje. Różnica dotyczy poziomu rozwoju świadomości tegoż faktu. Żądza bycia w innym miejscu tak bardzo powszechna wśród ludzi posiadających niską samoocenę, nie sprzyja rozwojowi, ale kieruje ich na manowce. Jeśli nie zaliczysz nauki pisania i czytania, nie napiszesz samodzielnie nawet jednego zdania. Każdy krok, który podpowiada serce, służy Twemu najwyższemu dobru.
Pozdrawiam
Teresa Maria Zalewska
Ilustracja tekstu: Jörg Vieli z Pixabay