Witaj na blogu!

Rozwój CCCXVI

Rozwój CCCXVI

Człowiek jest istotą wielowymiarową, stąd rozwój obejmuje swoim zasięgiem bardzo różnorodne aspekty jego Energii.

Emocjonalny poziom życia wydaje się być dla współcześnie żyjących ludzi obszarem wielkiej niewiadomej. Jedni ignorują emocje inni stosują, aby ich nie odczuwać zwłaszcza w zakresie tak zwanej niższej emocjonalności (strach, lęk, złość, wściekłość, nienawiść zawiść, zazdrość i tak dalej), mechanizmy ucieczkowe bądź inne psychologiczne sposoby obrony mentalnego poziomu życia. Na pewien bowiem czas zgodnie z obserwacją psychologów, zapobiegają one dezintegracji ustrukturyzowanej osobowości.

Dużym wyzwaniem dla wielu poznanych przeze mnie ludzi była akceptacja własnej emocjonalności, jeszcze większym - przyjęcie do wiadomości roli emocji jako niezbędnego dla samopoznania i dalszego rozwoju człowieka, wymiaru życia.

Jaką wiedzę uzyskujemy dzięki odczuwaniu emocji?
Czy potrafimy odnieść się do naszych uczuć z akceptacją i refleksją, a następnie poszukać informacji, które płyną do naszej świadomości tym kanałem informacyjnym?

Jako lekarz spotykam się bardzo często z problemami niesionymi poprzez niewłaściwe rozumienie tego, czym emocje są i w jaki sposób korzystać z tego bogactwa dla własnego najwyższego dobra. Choroby psychosomatyczne będące owocem niewiedzy dotyczącej roli emocjonalności, stanowią obecnie 90% chorób cywilizacyjnych! Wśród nich schorzenia onkologiczne i problemy związane z układem krążenia, układem pokarmowym wreszcie cała mało poznana gama zaburzeń układu immunologicznego, wiąże się, poza innymi czynnikami (niezdrowa żywność, zanieczyszczone: powietrze, woda itd.), z nieumiejętnością zarządzania emocjonalnym poziomem naszej istoty.

Z uwagi na patogenną rolę emocji z jednej strony, z innej zaś, niezbędny dla rozwoju ludzkiej osobowości wymiar, warto przyjrzeć się temu aspektowi osobowości człowieka i świadomie pokierować jego rozwojem.

Emocje są niewątpliwie wielkim bogactwem człowieka. Dzięki rozwojowi tego wymiaru ludzkiej istoty, możemy doświadczać rzeczywistości na wielość sposobów poprzez uczucia. Ten nieskończony obszar dla własnego rozwoju wymaga innych narzędzi, aniżeli oferuje edukacja ukierunkowana na sferę intelektualną. W ramach prowadzonej przeze mnie firmy - Centrum OBK Vega, wykorzystywałam elementy szeroko pojętej arteterapii dla przywracania równowagi pscho-emocjonalnej uczestników, jak również praktycznego zastosowania narzędzi z zakresu uzdrawiania poprzez sztukę, do tworzenia rzeczywistości bardziej zgodnej z naszymi potrzebami.

Brak umiejętności zarządzania emocjonalnym poziomem naszej istoty, owocuje nie tylko w schorzeniach dotyczących ciała fizycznego. Skutkiem niewłaściwego wykorzystania emocjonalnego poziomu ludzkiej istoty są uzależnienia, problemy natury osobistej i społecznej. Koszty braku praktycznej wiedzy dotyczącej tego obszaru życia, mają swoje odzwierciedlenie również w wymiarze ekonomicznym.

Odrzucanie emocjonalnego wymiaru własnej istoty spotykałam również u ludzi aspirujących do rozwoju w sferze duchowej. Wykorzystywali oni bardzo często medytację jako narzędzie do "wyciszenia" umysłu, a wraz z nim emocjonalnego poziomu życia i dziwili się, że utknęli w swej duchowej podróży.
Z mojej perspektywy nie istnieje możliwość "przeskoczenia" do wyższej oktawy rzeczywistości bez harmonijnego, świadomego rozwoju tych wymiarów ludzkiej istoty, które świadomość postrzega i doświadcza dzięki kreacji.

Zazdrość, to przykre uczucie. Przyczyna tkwi w lęku przed utratą tego, co uważamy za swoją własność.

Przyczyną zazdrości może być brak ufności w możliwość stworzenia sobie warunków życia, które uzyskaliśmy w związku z obecnością partnera.

Lęk przed samotnością, to kolejny powód zazdrości.

Zazdrość, to jednocześnie powód do refleksji, do samoobserwacji. Skutkiem potraktowania zazdrości z perspektywy edukacji może być rozwój świadomości. Jeśli mamy problem z zazdrością , ale nie potraktujemy tego uczucia jako nośnika informacji o nas samych, naszych lękach, czy potrzebach, mamy problem. Koncentracja na partnerze i manipulowanie jego życiem, to droga do rozpadu związku.

Uczucia związane z zazdrością niszczą zdrowie i życie tak zazdrosnego partnera jak i osoby, do której prawo zawłaszczyliśmy sobie. Skutkiem braku potraktowania zazdrości z perspektywy edukacji o nas samych, mogą być choroby, problemy natury psychicznej i społecznej.
Warto zainwestować w siebie. Jeśli odczuwamy zazdrość, zaakceptujmy, że to uczucie jest w nas!
Jaką wiedzę o nas samych przynosi zazdrość?
Czego się obawiamy?
Dlaczego nie ufamy sobie i własnym możliwościom twórczym?
Spróbujmy zaakceptować to uczucie jako sprzymierzeńca naszego rozwoju. Dzięki temu, odkryjemy nowe, nieznane możliwości, które tkwią w naszym własnym potencjale twórczym, ukryte głęboko również przed naszymi oczami. Jesteśmy tu dla rozwoju.
Wykorzystajmy trudną sytuację dla samopoznania i stworzenia nowej, bardziej odpowiadającej naszym oczekiwaniom relacji. Pamiętajmy jednak, że tym kto ma się zmienić jesteśmy my sami, a raczej nasze przekonania i szacunek dla siebie samego.

Jeśli Twój partner/Twoja partnerka przejawia zazdrość w zachowaniu, zastanów się również nad swoimi relacjami z innymi ludźmi. Nie obwiniaj partnera za to, co czuje, ale pomóż mu zrozumieć powód, który tkwi w nim samym. Ty i Twój sposób bycia inicjują dostęp do jego problemów emocjonalnych. Nie osądzaj i nie potępiaj człowieka, którego sam wybrałeś, sam obdarowałeś zaufaniem i stworzyłeś wspólne życie.

Popatrz również na swoje relacje z otoczeniem.
Czy wyrażasz się w nich poprzez Prawdę i Miłość?
Czy słowa, które wypowiadasz mają wartość uczuciową czy są puste, pozbawione treści emocjonalnej?
Czym jest dla Ciebie zawartość słowa wolność w relacjach?
Czy swoje związki z ludźmi opierasz na Zasadzie Duchowej Jedności czy traktujesz inną istotę z poziomu dualistycznego paradygmatu?

Każdy Twój wybór obrazuje Twoje wnętrze, to kim realnie jesteś w ramach duchowej podróży. Odkrywanie doskonałości Ducha, to droga rozwoju poprzez urzeczywistnienie tego, kim jesteś na dany moment, przez jakie cechy wewnętrzne postrzegasz i tworzysz własną rzeczywistość. Warto się temu przyjrzeć. Bez osądzania siebie, bez odrzucania. Rozwój, to nieustanna zmiana. Zmiana własnych przekonań na bazie informacji uzyskanych w relacjach z innymi.

Jestem rodzicem. Mam świadomość potrzeb swoich dzieci i w miarę możliwości staram się obdarowywać je tym, co sama posiadam najcenniejszego. Jestem gotowa odpowiedzieć na każde Twoje pytanie w miarę moich własnych możliwości.

Jeśli układ partnerski nie opiera się na dobrowolnym zobowiązaniu obojga, jego kontynuacja niesie wiele rozczarowań, bólu i cierpienia.

Pozdrawiam
Teresa Maria Zalewska

Więcej w tej kategorii: « Rozwój CCCXV Rozwój CCCXVII »
Powrót na górę