Rozwój uwarunkowanej świadomości polega na wzroście w wibrację i poszerzeniu oglądu rzeczywistości. To od nas zależy czy chcemy i potrafimy wzrosnąć w wibrację i stabilizować ją na coraz wyższym poziomie. Możemy to czynić samodzielnie lub kolektywnie.
Nikt nie wzrośnie jednak tylko z powodu chęci wzrostu. Do tego potrzebna jest wiedza, działanie i czas.
Wiedza przypływa do nas wieloma kanałami.
Zmysły i/ lub intuicja, to źródło.
Medytacja i kreacja, to sposób.
Relacje, to możliwość wymiany energii i wiedzy.
Co wybierzemy, tego doświadczymy.
Proponuję wybór z odczucia.
***
Doświadczenie powinno służyć zmianie wyboru.
Dlaczego nie potrafimy wyciągnąć wniosków z doświadczenia?
Edukacja promuje rozwój struktur mózgowych, które są odpowiedzialne za przetrwanie, a nie twórcze myślenie. To zostało udokumentowane w badaniach prowadzonych przez neurofizjologów.
Tylko twórczy umysł analizuje, wnioskuje i zmienia. Zespół przetrwania rozwijany w ramach edukacji z lękiem ucznia w tle, produkuje umysłowych niewolników.
***
Świat potrzebuje Miłości.
Negacja systemów wartości może inicjować zmianę. Często jednak na buncie się kończy.
Dlaczego?
Myślę, że z powodu braku dostępu do wiedzy własnej, do intuicyjnego wglądu.
Edukacja współczesna opiera się na masowej produkcji zniewolonych przez materię umysłów. System wartości współczesnego człowieka obejmuje wszystko, co wiąże się z posiadaniem: bogactwa materialnego, władzy, możliwości technologicznych. Człowiek wychowany w tym modelu rzeczywistości często ciężko pracuje, by zdobyć owe atrybuty szczęścia, a kiedy widzi ich znikomość, umiera.
Starożytne Wedy w elegancki sposób ujmują problem.
Człowiek, jako uwarunkowana Dusza podlega w ramach własnej samorealizacji siłom materialnej natury: dobroci, pasji i ignorancji. To one określają sposób jego postrzegania dopóty, dopóki utożsamia swoją istotę z materialnym wymiarem ego.
Paradygmat rozwoju współczesnego życia społecznego - Zasada Odrębności opiera się na postrzeganiu zmysłowym. Człowiek postrzega wielką różnorodność form życia, a siebie jako jedną z nich. Zgodnie z postrzeganiem rozwija siebie i system wartości oparty o siłę pasji.
Bogactwo materialne umożliwia mu realizację wielu swoich wyobrażeń, a władza wzmacnia jego pozycję, jako decydenta.
Potrzebuje niewolników umysłowych do realizacji swych projektów, więc kształci ludzi poprzez programowanie świadomie i celowo pomijając emocjonalność.
Skutkuje to rozwojem w oparciu o lęk i wszelkimi tegoż następstwami nie wyłączając licznych problemów zdrowotnych.
Stagnacja energetyczna, bądź spadek wibracji i rozwój uzależnień, to naturalna konsekwencja procederu.
Wyjściem jest zmiana paradygmatu na Zasadę Jedności, ale najpierw trzeba jedność odczuć.
Jedyną Energią, która w alchemiczny sposób jednoczy jest Miłość.
W wymiarze społecznym, szacunek do wszelkiego życia uzyskujemy poprzez akceptację konieczności rozwoju emocjonalnego człowieka, w konsekwencji czego, buduje on poczucie wartości oparte na ufności do siebie. Owocuje to rozwojem uczuć wyższych, co skutkuje bardziej spełnioną kreatywnością, wreszcie odkrywa Miłość w odczuciu, we własnym sercu.
To wstęp do budowania modelu życia społecznego w oparciu o Zasadę Jedności.
W konsekwencji transformacji wewnętrznej, stary system wartości oparty na bogactwie materialnym ulega dezintegracji.
W nowym modelu liczy się poszerzanie wiedzy intuicyjnej czemu służą proste życie i wzniosłe myślenie. W konsekwencji buduje energetycznie nową strukturę własnego ciała. Jest bardziej świetlista, w następstwie czego ewoluująca do wyższych wymiarów rzeczywistości.
Pozdrawiam
Teresa Maria Zalewska
Fot. Sara Stępień