Cierpienie nie jest potrzebne, ale czy potrafimy tworzyć swoje doświadczenia bez niepokoju, obawy czy lęku?
Czy potrafimy uwalniać stare struktury tworzenia swego świata na bazie lęku poprzez kreację z odczucia Miłości?
Boimy się zmian, działamy nawykowo i... stagnujemy w rozwoju.
Wówczas zmiany (wszystko się zmienia czy chcemy czy nie), dokonują się przez nas, ale cena jest wysoka: towarzyszy im ból i cierpienie.
Idź za głosem serca a zmiana dokona się niepostrzeżenie...
przez Ciebie i dla Ciebie.
***
Ego, to narzędzie dla Duszy. Sposób użycia warunkuje poziom rozwoju świadomości.
Nie ego jest problemem, lecz żądza, wyobrażenie.
Jej źródłem jest niespokojny umysł osobowy.