Hipokryzja, manipulacja, żądza, to atrybuty człowieka, który identyfikuje swoją tożsamość z fałszywym ego. Chroń siebie, ale nie walcz, o ile jego działania nie zagrażają, Twojej egzystencji, Twojemu życiu.
Pamiętaj, że to konieczny etap rozwoju każdego człowieka, szlif osobowości, który zaowocuje w przyszłości uwolnieniem jego Boskiego Światła.
Poszerzaj swoją biel, a czerń stanie się jej ozdobą.
Deklaracja, to początek urzeczywistnienia.
Od czego zależy możliwość realizacji deklaracji?
Nadmiar informacji wprowadza chaos mentalno-emocjonalny. W jaki sposób segregujesz informacje i wybierasz te, które służą Twojemu rozwojowi?
Od czego zależy podatność na manipulację przez puste słowa?
Czy dostrzegasz różnicę pomiędzy realizacją na bazie Zasady Odrębności, a samorealizacją w harmonii z odczuciem jedności wszystkich i wszystkiego?
Kiedy kreujemy w oparciu o Zasadę Jedności?
Czy człowiek realizujący swój potencjał na bazie Zasady Jedności jest w stanie skrzywdzić myślą, słowem i czynem kogokolwiek?
Spójrz na treści, które prezentujesz. Podobnie jak twórczość odzwierciedlają etap rozwoju.
Stanowią również miernik, z którego będziesz mógł skorzystać, kiedy wzrośniesz wibracyjnie. Zmienisz wówczas sposób postrzegania siebie i rzeczywistości, a także to, co stanowi atrakcję dla Ciebie tu i teraz.
Przebudzenie, to wysokoenergetyczny stan świadomości. Drogą do odkrycia siebie jako duchowej istoty w odczuciu jest Miłość.
Miłość własna zakotwicza wyższe wibracje dzięki wyborom i działaniu na rzecz wzrostu wibracji osobistej. W finale odkrywamy Miłość w odczuciu, tożsamą z Miłością Uniwersalną.
Dalszym przewodnikiem na drodze integracji ze Światłem jest Dusza Najwyższa, której siedzibą jest ludzkie serce.
Czy umiejętność perfekcyjnego zarządzania umysłem i emocjami jest równoznaczna z integracją ze wszystkim, co Jest?
Z mojej perspektywy, to jedynie wstęp do bezwysiłkowej koncentracji na Ciszy.
Według Patańdżalego, to preludium do doświadczenia Jedności - savikalpa samadhi.
Niektórzy ludzie opanowali techniki zarządzania umysłem i emocjami, co umożliwia im przebywanie w stanie spokoju. Identyfikują go z Ciszą.
Jednocześnie z racji niezaliczonych lekcji życiowych, wciąż szukają możliwości uzupełnienia wibracji, na poziomach, które nie zostały nimi wypełnione.
Stąd dyskomfort w odczuciu siebie.
Dopóki medytują, czują się zintegrowani ze sobą. Kiedy wychodzą z medytacji, opuszczają przyjazną dla organizmu i odczucia strefę Ciszy.
Czy kreacja w harmonii z odczuciem na obecnym etapie rozwoju świadomości oznacza jedność ze wszystkim, co Jest czy raczej drogę do jej urzeczywistnienia?
Czym jest Twoim zdaniem, świadome budowanie pozytywności?
Czy dostrzegasz związek pomiędzy świadomym budowaniem pozytywności, a poszerzeniem wachlarza i intensywności doświadczania "uczuć wyższych"?
Czy dostrzegasz związek pomiędzy kreacją z poziomu uczuć wyższych, a odkryciem i odczuciem Miłości we własnym sercu?
Kiedy kreacja z poziomu intuicyjnego wglądu przyczynia się do uwolnienia blokad z Pola Energetycznego Człowieka, a tym samym rozwija ludzką świadomość?
Czym jest rozwój z perspektywy emocjonalnego wymiaru człowieka?