Dlaczego wciąż szukam Ciebie Ojcze
Za chmurami,
Za odległymi gwiazdami?
Dlaczego ciągle wierzę,
Żeś dla mnie nieosiągalny?
I ciągle manifestuję
Prawdę Mistrza mojego,
Że wedle mojej wiary,
Manifestacja bytu mego /byle jakiego/.

Jeżeli zmienię pogląd
Co do własnej tożsamości,
Myślę o Jedni z Tobą,
O tej wspaniałej Jedności,

Jak się będę kreować
W krainie życia ziemskiego?
Czy naprawdę nastąpi
Cud raju,
Cud życia spełnionego?

Jesteś Ciszą Mój Ojcze,
Ja odczuwam tę Ciszę.
Wiem, żem Jednią z Tobą,
Bo doświadczam Jej,
Słyszę.

Teraz mam już pewność,
Że jeśli wybieram myślami,
Otrzymam to czego pragnę.
TY JESTEŚ OSIĄGALNY.

Mieszkasz wprost w Sercu moim,
Na lotosie jego.
To dzięki temu mam pewność,
Co do spełnienia mego.

Porzucam rozpacz, zwątpienie,
Miliardy pytań w głowie.
Wybieram i urzeczywistniam istnienie,
Tak jak mi Serce powie.

Wybieram Ciszy kreację,
Ciszy Serca mego,
Bo w Ciszy tej jestem Jednością
Z Miłością Serca Twego.

Z mądrością serca...
autor: Teresa Maria Zalewska