Słowa, słowa płyną
Przez twą krainę jasności,
Słowa czułe i miłe,
Słowa pełne miłości,
Słowa zamykające bólu
Wielkiego cierpienie,
Słowa na święta, na co dzień,
Na Boże Narodzenie,
Słowa podyktowane Sercem
I słowa z pożądania.
Żyjemy w wielkim świecie
Przez słowa,
KREOWANIA…
„Poeci naszych czasów” DSP Chicago
Teresa Maria Zalewska
Prowadząc warsztaty "Uzdrawiająca moc barw, dźwięku i słowa" zauważyłam, że nie tylko muzyka i piękne obrazy mogą wprowadzić człowieka w stan głębokiego relaksu warunkującego równowagę psychofizyczną.
Czy słowo może leczyć?
„Na początku było słowo"... głosi Ewangelia. Dla wielu ludzi początek pracy twórczej wiąże się ze słowem. Słowa najwyższej jakości, tworzą w naszej rzeczywistości doświadczenia, które wywołują pozytywny stan emocjonalny. Według „recepty na szczęście” znakomitego amerykańskiego psychologa prof. Martina Seligmana, poczucie zadowolenia z życia zależy między innymi od naszej umiejętności utrzymania wysokiej jakości emocji pozytywnych, co wiąże się z koniecznością zachowania higieny mentalno-werbalnej. Jak twierdzą lekarze większość schorzeń trapiących obecnie ludzi to choroby psychosomatyczne. Jak sama nazwa wskazuje mają one związek ze sposobem naszego myślenia i emocjonalnego reagowania. Stąd oczywisty wniosek, że dbałość o własny najlepiej pojęty interes, powinna wiązać się z umiejętnością utrzymania w umyśle i zachowania w relacjach z innymi wysokiej jakości myśli i słów. Słowa mogą nas wznosić na szczyty zadowolenia lub wtrącać w czarnowidztwo i depresję.
Co proponuje biblioterapia?
W starożytnej aleksandryjskiej bibliotece widniały słowa: „Lekarstwo na umysł".
W 1272 roku w szpitalu Al-Mansur w Kairze stosowano czytanie Koranu w ramach terapii. W Europie XVIII wieku włączono pobożne teksty do programów leczenia psychicznie chorych. Legenda głosi, że Szeherezada wyleczyła sułtana poprzez opowiadania, którymi karmiła uszy władcy przez 1000 dni.
Korzystajmy zatem z terapeutycznej roli książki, która poprzez słowo i określoną tematykę daje nowe wzory osobowe, może chronić przed negatywnymi emocjami - smutkiem, żalem, lękiem i gniewem. Pozwala na konfrontację z własnymi problemami i korektę optyki widzenia wielu zagadnień. Z moich warsztatowych obserwacji wynika iż, może przybliżyć nas również do odkrycia swego własnego potencjału twórczego i radości z jego wyrażenia.
W ramach biblioterapii zapraszam Państwa do ponownego spenetrowania własnych biblioteczek domowych, tudzież odwiedzenia bibliotek, księgarń czy stron internetowych wydawnictw. Wśród wartościowych książek są dwie szczególnie mi bliskie. Pierwsza z nich to zbiór poezji pt. „Poeci naszych czasów"- prezentująca twórczość kilkunastu Polaków, poetów z całego świata. Myślę, że warto sięgnąć po ten zbiór nie tylko dla poznania ich wyobrażeń czy przemyśleń dotyczących różnych aspektów życia, ale przede wszystkim, dla rozkoszowania się własnymi doznaniami w trakcie lektury. Z moich obserwacji mogę tylko dodać, że bardzo często dzięki „wejściu w świat" innego człowieka, odkrywamy w sobie to, co w nas najwspanialsze. W drugiej książce "Czarodziejskiej myśli" mojego autorstwa, znajdziecie Państwo niezbędną dla satysfakcjonującego i zdrowego funkcjonowania wiedzę o sobie. Książka jest wynikiem wieloletniej praktyki lekarskiej, a także uzdrowicielskiej pracy obejmującej człowieka holistycznie.
Życzę Państwu miłej i terapeutycznej lektury.
Pozdrawiam
Teresa Maria Zalewska