Esencją każdej istoty jest Boska Świadomość.
Akceptacja tej prawdy, to droga do realizacji siebie z odczucia w schemacie:
Czuję.
Myślę.
Tworzę.
Doświadczam.
Dzięki konsekwentnej samorealizacji pojawia się odczucie Miłości własnej.
Trzeba jednak praktyki, czasu, nieugiętości, by podążać ta drogą, zwłaszcza w sytuacji, gdzie preferuje się samorealizację rozumianą jako kreacja z wyobrażeń z pominięciem odczuwania siebie.
Cena takiej realizacji jest wysoka: stłumione uczucia, lęk, problemy zdrowotne, osobiste i społeczne.
Drogą do odkrycia Miłości jest zatem szacunek dla swego życia, co oznacza wybór, w którym uwzględniamy nasze talenty, preferencje i priorytety.